Zainteresowanie losem szpitali

Zainteresowanie losem szpitali

Nikt nie ma dzisiaj złudzeń, że sytuacja w służbie zdrowia jest fatalna i wszyscy bez wyjątku starają się znaleźć lub zaproponować jakieś rozwiązania. Ciężko jest jednak znaleźć złoty środek, zwłaszcza że funkcjonowanie szpitali od zawsze budziło te same kontrowersje. Argumenty za tym, aby szpitale były całkowicie otwarte dla wszystkich potrzebujących są oczywiste – patologią byłoby odmówienie rannemu w wypadku samochodowym operacji i natychmiastowej pomocy tylko dlatego, że nie ma się pewności co do jego ubezpieczenia zdrowotnego. Lekarze w pierwszej kolejności powinni nieść pomoc a dopiero później weryfikować, czy pacjenci są odpowiednio ubezpieczeni. Dodatkowo nikt nie wątpi, że nowoczesne opiekuńcze państwo za wszelką cenę powinno dbać o to, aby matki samotne czy wszystkie kobiety w ciąży, tak samo jak inwalidzi albo bezrobotni, mogli liczyć na pomoc lekarza w najpoważniejszych przypadkach. Kluczowym tematem jest też z pewnością pojęcie refundowania podstawowych środków medycznych. Taka służba zdrowia jest w teorii sprawiedliwa i słuszna dla wszystkich obywateli, ale ma poważny problem z obronieniem się z punktu widzenia finansów. Wszak utrzymywanie milionów obywateli, szpitali oraz lekarzy i dopłacanie do leków oraz najróżniejszych badań i zabiegów to czasami po prostu za dużo dla przeciętnej gospodarki.