Leczenie i nowe technologie
Istnieje dzisiaj bardzo poważne ryzyko doprowadzenia państwa demokratycznego do bankructwa na fali niezbyt racjonalnie finansowanej służby zdrowia. Od wielu dekad w demokracjach liberalnych o silnych korzeniach w wolnym rynku i globalnej gospodarce, społeczeństwa przyzwyczajały się do szerokiej opieki, jaką państwo roztacza nad obywatelami. Przede wszystkim właśnie szpitale i powszechna dostępność najróżniejszych usług medycznych sprawiała, że obywatele krajów jak USA czy Niemcy cieszyli się niesamowicie komfortowym życiem w stosunku do sąsiadów z bardziej zadłużonych i zacofanych gospodarek. Kluczowe na dzisiejszej mapie medycyny wydaje się być to, gdzie przebiegała granica wpływów komunistycznego ZSRR przed latami. Dzisiaj kraje należące do byłego bloku komunistycznego z pewnością bardzo starają się upowszechnić służbę zdrowia i umożliwić swoim obywatelom dostęp do leków i specjalistów z najwyższej półki – niektórzy politycy wysoki standard medyczny stawiają sobie za punkt honoru w projektach ustaw i programach wyborczych. Mimo wszystko nie każdy projekt kończy się powodzeniem – w świecie nowoczesnej medycyny nie liczą się tylko chęci, a przede wszystkim pieniądze. I kraje z mniejszymi możliwościami budżetowymi albo ograniczają swoje innowacje w medycynę, albo dokonują reform za pożyczone pieniądze.
