Jak postępować z dzieckiem cierpiącym na depresję

Depresja to choroba, która z roku na rok w naszym społeczeństwie zbiera coraz bardziej obfite żniwo – nie jesteśmy zresztą w tym względzie wyjątkiem, okazuje się bowiem, że choroba nasila się, jeśli chodzi o ilość przypadków, wraz z rozwojem cywilizacyjnym danego społeczeństwa, dlatego najbardziej depresyjne kraje to Japonia. USA czy Korea Południowa. Wydawałoby się, że depresja to choroba ludzi dorosłych, którzy w codziennym życiu są coraz bardziej zestresowani, którzy mają bardzo odpowiedzialną i ciężką pracę, a więc nie zdwaja nadążyć za tak szybkim tempem życia i cierpią właśnie na epizody depresyjne. Jednak okazuje się, że depresja jest coraz częściej choroba diagnozowana u nastolatków, a nawet u dzieci – jest to również znak naszych czasów. Niestety wielu rodziców nie wie, jak postępować z dzieckiem cierpiącym na depresje, zwłaszcza w sytuacji, kiedy nie jest jeszcze ona zdiagnozowana przez specjalistę. A trzeba postępować bardzo delikatnie, nie forsować na siłę pewnych rozwiązań, starać się zachować jak największą delikatność w stosunku do takiego dziecka, nie wyśmiewać go, nie dawać odczuć, że jest chore, gorsze, że nie jest w pełni sprawne – takie zachowania mogą bardzo szybko pogłębić depresję, doprowadzić nawet nasze dziecko do próby samobójczej, co się również zdarza dosyć często.